Rany ja to jestem nie ogar :P
Już prawie dwa tygodnie nic nie dodałam i nikt mnie za to nie opiernicza.
Miałam nadzieje, ze w weekend majowy coś ogarnę, ale musiałam się uczyć. To trzeba być bez serca, aby zrobić koło po weekendzie majowym.
Teraz się modlę do wszystkich bóstw świata, aby je zdać :D
Koło kołem, ale główną przyczyną mojego karygodnego postępowania jest oczywiście jakżeby inaczej gra :D
Wiecie lub nie, ale uwielbiam, kocham, zachwycam się grami typu RPG. Mogłabym w RPG'i grać cały czas,ale gry te są bardzo rozbudowane.
Kiedyś zrobiłam komiks o Fallout'cie 3 zaraz po jej rozpoczęciu, potem z rożnych przyczyn, a to czasu nie było, a to się nie chciało, potem miałam wyjazd, grę tę odłożyłam na bok.
Oczywiście powróciłam do niej i jestem nią totalnie zachwycona, ale gram i gram i końca nie widać.
Powodem tego jest to moja ulubiona cześć podczas grania, czyli eksploring i to nie taki, że wchodzę w nową lokację, idę tam gdzie mam dojść, zabieram co mam zabrać i wychodzę.
Nie, ja muszę sprawdzić każdy kąt, każdą mysią dziurę, totalnie wszystko w celu pozyskania itemów, które sprzedam, aby była kasa na broń, naboje, pancerz itp.
Dodatkowo muszę zrobić wszystkie zadania poboczne jakie oferuje gra, bo co to by było za granie jakbym przeszła ją całą robiąc tylko wątek główny, jak tyle fajnych questów pobocznych jest do ogarnięcia :D
Świat Fallouta 3 jest dużo, ma w ciul lokacji i siedzę już nad nią tyle czasu, że masakra, przy tym świetnie się bawię, ale przez to zaniedbuję bloga.
Kolega Adam mi nawet nie grozi, że dopierniczy mi taką karę, że się z rozumiem nie pozbieram :D
Może na pocieszenie zaprezentuje Wam moją pracę przedstawiającą klasę postaci Łotrzyk (Rogue) z gry Age of Wonders III.
Była to praca konkursowa, bo miałam chrapkę na replikę miecza z tej gry, ale okazało się, że przy pozostałych uczestnikach konkursu, moje zdolności manualne w połączeniu z obsługą programów graficznych... hm, cóż jednym słowem jestem beztalencie i tyle :D
