Historia oparta na (smutnych, tragicznych, traumatycznych... pogoda nie ma serca!!!) faktach.

Dzisiaj takie małe coś z moją przygodą po wczorajszej burzy. Każdy gracz na pewno zrozumie mój ból :D 

No wreszcie powrót do życia i do blogowania, bo już mnie ludzie opierniczają a najbardziej Roksi, którą cieplutko pozdrawiam.

Wakacje, wakacjami ale jakiś grosz trzeba zarobić (na edycję kolekcjonerską Wiedźmina 3 <3), dlatego byłam zajęta projektem przez cały lipiec. Myślałam że do sierpnia go skończę, ale niestety jeszcze zostało mi trochę pracy, ale jakoś to ogarnę na spokojnie, aby móc wreszcie częściej tworzyć przezabawne komiksy :)

 Miał być komiks z Diablo II, ale wymaga on ode mnie troszkę więcej pracy niż przewidywałam, dlatego dzisiaj jest komiksik z gry Prey.

WAŻNE!

Komiks jest pewnego rodzaju SPOILEREM, dlatego każdy kto nie grał w Prey, a chciałby zagrać w tą świetną grę przy której się wyśmienicie bawiłam, to radzę olać ten komiks, lub olać system i luknąć okiem, ale na własną odpowiedzialność.

Ja ostrzegam, a nie chciałabym potem czytać pretensji że komuś zniszczyłam rozgrywkę :)

Aby komiks był w ładnej większej rozdzielczości musiałam go podzielić na dwie części, ale niestety zrobiła się między tymi częściami przerwa, której za chiny ludowe nie umiem usunąć :P 

dzisiaj wszystko przeciw mnie, bo najpierw program w którym robię komiksy mi padł, nie ważne jaki rozmiar całego komiksu ustawie i tak po wstawieniu jest zdecydowanie za mały no i jeszcze ta przerwa której nie umiem usunąć :)

Na pociechę idę grac :D