wtorek, 5 sierpnia 2014

Historia oparta na (smutnych, tragicznych, traumatycznych... pogoda nie ma serca!!!) faktach.


Dzisiaj takie małe coś z moją przygodą po wczorajszej burzy. Każdy gracz na pewno zrozumie mój ból :D 

6 komentarzy :

  1. Dwa wpisy w ciągu czterech dni? co się dzieje?! ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bacha szaleje, dzieki nagłemu przypływowi weny I zbyt dużej ilości wolnego czssu :D

      Usuń
  2. haha miałem dokładnie taką samą sytuację ale nie pamiętam w jakiej grze ( mam tego ponad 48 i nie mam w co grać -,- ) i nadal zapisuje po 2 godzinach gry -,-

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ja grałam w DLC do Fallouta 3, którego kończyłam, ale zamiast co dwa kroki wciskać F5 to ja na hardcora leciałam i szlak trafił całą misję :D
      oj znam ten ból, też mam często tryb "nie mam w co grać", a chyba powinnam mieć ten, że nie mam się w co ubrać, ale prawdopodobnie mam wadę konstrukcyjną :D
      a kolego aktualnie gra w coś ciekawego? :)

      Usuń
    2. No cóż to ostatnio SimCity 4 i własnie wtedy mi prąd wyłączyli ( drugi raz przechodzę) Deadpool, męczę się z serią Assasin's Creed trochę w Battlefielda 3 na multi , w odlskulowego Doom ( na modzie Brutal ) , taki hack and slash arenowy (nie wiem czy dobrze to określam) Croixleur Sigma , klasyczny Geras of War ( dwójk jest lepsza ) oczywiście Postal 2 , czasem w Red Alerta 2 na dlc Yuri Revenge , TeaM Fortress 2
      , czasem skradam się jako Garrett w Thife - Deadly Shadows, albo po jaram się Larą w Tomb Raider UnderWorld , a tak to zalega mi jeszcze więcej gier, I oczywiście z sentymentalnie gra To the Moon. A i tak nie raz mam za wiechę i wpatruje się w folder z 10 minut, droga koleżanko

      Usuń
  3. A jeżeli wyglądasz tak jak na rysunkach to żadnej wady nie widzę ;P

    OdpowiedzUsuń